15 kwietnia z mariny w Gdańsku ul. Sienna Grobla, Opole wypłynęło na start wyzwania Newport Jester Challenge 2022.
Pierwszy techniczny etap do Świnoujścia postanowiliśmy zrobić razem z Wojtkiem. Niestety już na początku tuż ponad Helem straciliśmy autopilota. Więc korzystając z bliskości Helu postanowiliśmy się porządnie wysuszyć i sprawdzić usterkę. Usterka okazała się bardzo śmieszna, gdyż wypadł kabel z głowicy EV1. Ponownie zapięcie i zakręcenie i sprawa załatwiona, ale wychodzić po 23.00? Nie!
Zostaliśmy, i wczesnym rankiem ruszyliśmy dalej w drogę. Wiedzieliśmy, że wiatr będzie siadać, więc komu w drogę temu …
Ostatecznie, po troszkę ponad jednej dobie żeglugi dopłynęliśmy do Kołobrzegu. Generalnie nawet lepiej, bo biorąc pod uwagę wiatry na kolejny etap to nawet i lepiej.
Dziś 22 kwietnia Wojtek ruszył już w swój etap delivery jachtu z trzema kolegami. Wystartowali krótko po 4 rano z Kołobrzegu i „na raz” chcą przekroczyć Bałtyk. Przed załogą 200 mil do kanału kilońskiego, w którym chcą znaleźć się już jutro wieczorem.
Trzymam kciuki za załogę.
Powodzenia!
No responses yet